Letra de Jugosławia
Letra powered by LyricFind
dosyć tego ! zbaw nas ode złego!
po tylu latach znamy ciÄ™ kolego!
nikt z nas teraz już nie zaśnie
po tylu latach znamy ciÄ™ kolego!
nikt z nas teraz już nie zaśnie
drzwi do szczęścia nie zatrzaśnie
oddaj broń i podaj dłoń
jeśli ciebie znajdą to dobrze się chroń
prawo pięści rozwalaj na części
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
ramiÄ™ w ramie razem na skazanie
to siła- władza w obłęd nas wprowadza
tu ktoś - tam ktoś we wszystkich wzbudza zazdrość
chore coś nicość odnalazło
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
powiedz czemu jutro nie będzie już dnia
i czemu każesz tak namiętnie nas
tobie rozkosz spływa z ust i nie widać końca
jak uwierzyć Ci gdy cię nie zna nikt
kto ci prawo dał by strzelać w skroń
i kiedy mogę liczyć na pomocną dłoń
więc... oddaj broń ! oddaj broń...!
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
kto pozwolił ci wykonać ten gest
w niepamięć rzucić miłość zostawić gniew
jak długo chcesz kontynuować tę grę
wszystko koniec ma - więc i ta gra!
miłość zwycięży i nie masz szans
każdy z nas wpadł w okrutny trans
wyrwiemy serca i to co jest nasze
i chleb, i ziemię i wolność naszą!
ramiÄ™ w ramie razem na skazanie
to siła, władza w obłęd nas wprowadza
tu ktoś - tam ktoś we wszystkich wzbudza zazdrość
chore coś nicość odnalazło...
oddaj broń i podaj dłoń
jeśli ciebie znajdą to dobrze się chroń
prawo pięści rozwalaj na części
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
ramiÄ™ w ramie razem na skazanie
to siła- władza w obłęd nas wprowadza
tu ktoś - tam ktoś we wszystkich wzbudza zazdrość
chore coś nicość odnalazło
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
powiedz czemu jutro nie będzie już dnia
i czemu każesz tak namiętnie nas
tobie rozkosz spływa z ust i nie widać końca
jak uwierzyć Ci gdy cię nie zna nikt
kto ci prawo dał by strzelać w skroń
i kiedy mogę liczyć na pomocną dłoń
więc... oddaj broń ! oddaj broń...!
tu wszystko jest dozwolone
i nikt nam nie zabroni więcej już nic
kto pozwolił ci wykonać ten gest
w niepamięć rzucić miłość zostawić gniew
jak długo chcesz kontynuować tę grę
wszystko koniec ma - więc i ta gra!
miłość zwycięży i nie masz szans
każdy z nas wpadł w okrutny trans
wyrwiemy serca i to co jest nasze
i chleb, i ziemię i wolność naszą!
ramiÄ™ w ramie razem na skazanie
to siła, władza w obłęd nas wprowadza
tu ktoś - tam ktoś we wszystkich wzbudza zazdrość
chore coś nicość odnalazło...
Letra powered by LyricFind