Paluch

Nowa Polska
To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj, daj To, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj, daj To, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj Wjeżdża przedwyborcza śląska, każdy łyka ją jak dziecko Jak wyciągną od ciebie, rozrzucają lekką ręką Pranie bani w TV, każdy sukces z partii metką Prowadzący na sterczącym gada z polityczną sektą Kościół wykarmiony, tłusty proboszcz głosi program Nienawiść z ambony jak nie wierzysz w jego boga Zgniłe myśli kwitną sobie w spiłowanych rogach Zamiotą pod dywan, jeśli prawda niewygodna By utrzymać się na stołkach, uwierz, ziomek, zrobią wszystko Wyuczone mechanizmy, jak tresować bydło Nikt tu się nie liczy, bratku, z twą prywatną krzywdą Kontrola, kontrola, nowe prawo, mogą wszystko To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj, daj To, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj Letras de cancionesTo nowa Polska, ciągle daj, daj, daj Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj, daj To, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj Z historii kibel, ciuchy Polska Walcząca Z Żubrem na fyrtel, walą mefe gdzieś po kątach Mocno wjeżdża moda, w chacie w godła nawet kołdra Kubek, talerz, kufel z piwkiem, czy do kibla kurwa szczotka Z drugiej strony typy, co trzymają się za ręce Wymachując wibratorem, krzyczy "Nie chce być odmieńcem" Jak adoptują chłopca też dostaną swe plus pięćset Ja gdzieś po środku, spacer przytłoczony idę z dzieckiem Raperzy milczą, chociaż traków w sieci miliard Mają mikrofony, ale większość z nich to pizda Tak dopadła ich w swe szpony poprawność polityczna Nawet nie przeklinasz już, wita nowa Polska śliczna To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj, daj To, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj To nowa Polska, ciągle daj, daj, daj Każdy kocha socjal, weź mi daj, daj, daj Żeby dali tobie najpierw, ziomek, daj, daj, daj To, co mają, jest od ciebie, ajajajajaj Biuro Ochrony Rapu Kurwa Dwa tysiące osiemnaście Czerwony dywan Nowa Polska From Letras Mania